Dzień w Egipcie zaczął się w Wenecji (musieliśmy poczekać na lot), ale dzięki temu zdążyliśmy wybrać się na bal maskowy. Bawiliśmy się również w "Pif-paf", "Bombę" i "Oczko". Natomiast o nowej destynacji wysłuchaliśmy ciekawej opowieści oraz stworzyliśmy prace plastyczne ????