Logo Koszalińskiej Biblioteki Publicznej

Codziennie w naszej bibliotece działo się coś szczególnego.

Zaczęliśmy od przywitania lata wieloma zabawami i teatrzyku na patyku Lato – przygód Kubusia Puchatka i jego przyjaciół. Biblioteka zamieniła się też w prawdziwy staw z kamieniami na około i liliami. Skakały nawet żaby i jaszczurki.To była gra planszowa z prawdziwego zdarzenia. Odwiedziła nas też nasza ulubiona harcerka – Renata Słota. Dzięki niej młodsze dzieci dowiedziały się, czym jest harcerstwo. Był też dzień teatrzykowy z pacynkami, podczas którego każdy mógł zostać na chwilę aktorem. Zabawy z matematyką doprowadziły nawet do liczenia po angielsku, parzyście, nieparzyście i od końca. Rysowaliśmy też razem rączki radości na wspólnym arkuszu. Dzieci malowały swoje odrysowane ręce według własnego pomysłu. To była prawdziwa integracja. Ozdabianie własnych zakładek, które poprzedziła pogadanka na temat poszanowania książek.

Strzałem w dziesiątkę była też podróż po zjawiskach paranormalnych – to był strach w miłym towarzystwie. Dzieci dowiedziały się też, jak ważna jest w życiu woda i jakie są skutki suszy. Rysowały kropelkę wody o dowolnym rozmiarze i kształcie, a w niej malowały marzenia- i te małe i te duże. W ciągu wakacji odbyło się też dużo zajęć plastycznych. Nauka orgiami i wspólne wykonywanie dekoracji związanej ze szkołą. Trafionym pomysłem były też zagadki matematyczno-logiczne, a także sprawdzian ortografii na wesoło. Dzieci miały też możliwość sprawdzenia się w roli prowadzącego zajęcia. Sierpień w bibliotece był czasem aktywnie i mile spędzonym zarówno dla najmłodszych i starszych uczestników, a także dla prowadzących.