Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...

 ...uświadomił nam to kolejny dzień naszej podróży wakacyjnej. Po raz kolejny pan Wojciech Broda-Żurawski odwiedził nas, by przekonać się czy jego mali aktorzy zrobili postępy. Dzieci i ich panie przyniosły swoje ulubione maskotki, by opowiedzieć ile znaczą dla nich ich pluszowi przyjaciele. W kolejnej części zajęć obejrzeliśmy prezentację o Koszalinie by z dumą stwierdzić, że nasze miasto jest najpiękniejsze. Poznaliśmy legendę Gracjana Bojara-Fijałkowskiego „O zbójcach z Góry Chełmskiej". Z radością więc poszliśmy śladem uroków koszalińskich widoków, by na żywo podziwiać historię Koszalina. Po drodze spotkaliśmy miłośnika naszego regionu, pana Lecha Fabiańczyka, który opowiedział nam ciekawostki o muzeum koszalińskim. Idąc zaś parkiem poznaliśmy gatunki drzew chronione prawem. Po zaspokojeniu dziecięcej ciekawości postanowiliśmy wspólnie się bawić, grając w zbijaka, piłkę siatkową i skacząc na skakance. Na koniec dla zabawy polewaliśmy się wodą z kubeczków i w bardzo dobrych nastrojach wróciliśmy do biblioteki, gdzie na dzieci czekali już rodzice.

 

GALERIA
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...
Jest wiele miejsc...