Przedstawiciele Koszalińskiej Biblioteki Publicznej z jubilatką, Marianną Krochmal
Przedstawiciele Koszalińskiej Biblioteki Publicznej z jubilatką, Marianną Krochmal

Z radością informujemy, że nasza długoletnia bibliotekarka – pani Marianna Krochmal, 15 sierpnia obchodziła 100. urodziny. Jubilatce życzymy wielu lat w zdrowiu, pogody ducha i dobrych ludzi wokół.

 

Pani Marianna Krochmal urodziła się 15 sierpnia 1923 roku w Naprusewie koło Konina. Miała siedmioro rodzeństwa. Ojciec Stanisław miał przed wojną gospodarstwo rolne. Matka – Marianna – zajmowała się domem.

Po II wojnie światowej Marianna, za namową koleżanki spotkanej w Gnieźnie, postanowiła wsiąść do pociągu, żeby zacząć nowe życie w polskim Koszalinie. Było to w październiku 1945 roku. Jak wspomina do dziś, w centrum miasta zalegały gruzy, w pamięci ma rozwiewane przez wiatr kartki biurowego papieru. Młode dziewczyny zakwaterowano w budynku ówczesnego szpitala (dzisiejszy Dom Miłosierdzia Bożego przy ul. Monte Cassino ). Pracowały tam jako sanitariuszki.

W październiku 1948 roku wyszła za mąż. Młode małżeństwo zamieszkało w Kołobrzegu. Tam urodził się ich pierwszy syn Włodzimierz. Potem rodzina przeprowadziła się do Koszalina. Tu przyszedł na świat drugi syn – Witold.  

W 1950 roku Marianna znalazła zatrudnienie w Bibliotece Miejskiej w Koszalinie. Budynek biblioteki mieścił się wtedy w obecnym Centrum Kultury 105, potem placówka została przeniesiona na pl. Wolności (obok Poczty Głównej). Marianna Krochmal była pierwszą bibliotekarką, pierwszej filii bibliotecznej, przy ul. Świerczewskiego (Obecnie ul. Dworcowa). W 1965 roku została kierowniczką sekretariatu, w nowym budynku u zbiegu ulic Zwycięstwa i Świerczewskiego (obecnie Dworcowa), dokąd przeniesiono czytelnię naukową, magazyn książek i działy administrujące biblioteką.

Po oddaniu do użytku nowego gmachu przy pl. Polonii, pracowała w nim w Dziale Opracowania Zbiorów. W roku 1986 przeszła na emeryturę, ale nie opuściła biblioteki, w której pracowała jeszcze na pół etatu do 1989.

Zawsze marzyła o podróżach, w czasie zawodowej aktywności chętnie korzystała z wycieczek po kraju, a kiedy była na emeryturze, na trzy miesiące wyjechała do Kanady. Zawsze lubiła być samodzielna, kiedy zaczęła fizycznie podupadać na zdrowiu, postanowiła zamieszkać w Domu Pomocy Społecznej. Od 2018 roku jest pensjonariuszką DPS przy ul. Teligi i chwali sobie to miejsce.

Nie ma recepty na długowieczność. Pani Marianna lubi proste jedzenie, dobry dowcip i przede wszystkim ceni wielkie serca ludzi. Od lat wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Od życia nigdy nie chciała zbyt wiele, zależy jej zawsze, żeby najbliżsi byli szczęśliwi. Nie lubi narzekania i niepotrzebnego zamartwiania się. Jest optymistką i twierdzi, że tak dobrą kondycję psychiczną zawdzięcza dużej liczbie przeczytanych książek. Te w rodzinie były zawsze obecne.

Została odznaczona między innymi: Odznaką Honorową „Zasłużony Działacz Kultury”, Medalem „Za zasługi dla Koszalina”, Odznaką Honorową Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich.

GALERIA
Najbliżsi składają życzenia Mariannie Krochmal.
Najbliżsi składają życzenia Mariannie Krochmal.
Przedstawiciele biblioteki podczas uroczystości.
Przedstawiciele biblioteki podczas uroczystości.
Oprawa artystyczna uroczystości.
Oprawa artystyczna uroczystości.
Bibliotekarka Bogusława Kałużna rozmawia z jubilatką Marianną Krochmal.
Bibliotekarka Bogusława Kałużna rozmawia z jubilatką Marianną Krochmal.
Marianna Krochmal w pracy.
Marianna Krochmal w pracy.