„Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę” - Lene Wold
„Honor. Opowieść ojca, który zabił własną córkę” - Lene Wold

Zabójstwa honorowe są w Jordanii wykonywane cały czas. I choć ojcowie, bracia, mężowie przedstawiają się często jako ofiary zwyczajów i wywierających na nich presję sąsiadów, to jednak zabijają. Mordują członkinie swoich rodzin, by zmazać hańbę, którą ich okryły. Zdarza się więc, że zgwałcona dziewczyna, zamiast dociekać swoich praw, zostaje zastrzelona lub ukamienowana przez ojca czy męża. A jeżeli przeżyje, wtrącona na lata do więzienia, które ma zapewnić jej bezpieczeństwo. Niemniej jednak członek rodziny może taką kobietę wyciągnąć z celi, podpisując dokument, w którym zobowiązuje się do zapewnienia jej bezpieczeństwa. Rzadko okazuje się to prawdą. A kara za złamanie przysięgi jest minimalna. Prawodawstwo w tym kraju przyzwala na zabójstwa honorowe, wymierzając zbrodniarzom kilkumiesięczne kary, za pozbawienie życia.

„Honor” jest dwugłosem Aminy i jej ojca. Dziewczyna cudem ocalała z kaźni, którą Rahman przygotował dla niej i Aiszy. Siostra przypłaciła życiem homoseksualizm, Amina została oszpecona i wtrącona do więzienia.

Kilkugodzinna rozmowa z Aminą oraz zapis wielu wywiadów z Rahmanem wyjaśniają nie tylko historię tej konkretnej śmierci, ale też to, czym dla Jordańczyków są zabójstwa honorowe.

Natalia Wieszczycka
Bibliotekarka